To niedzielne popoÅ‚udnie (19.12.2010r.) niech stanowi chwilÄ™ zadumy, nad stwierdzeniem, że wcale nie tak trudno pomagać Innym, a szczególnie dzieciom. Jak piÄ™knie powiedziaÅ‚ H. Goldszmit (J. Korczak):
Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat.
DziÄ™ki PaÅ„stwu hojnoÅ›ci niejeden uÅ›miech na twarzach dzieci zagoÅ›ci. Ta akcja charytatywna pod znamiennym hasÅ‚em: „Wszystko, co uczyniliÅ›cie jednemu z tych braci moich najmniejszych, MnieÅ›cie uczynili” (Mt 25, 40) wspomoże Dom Dziecka nr 1 we WÅ‚ocÅ‚awku. W mÄ™skiej tonacji usÅ‚yszeliÅ›my m.in. takie kolÄ™dy, jak: „Z Narodzenia Pana”. DziewczÄ™ce gÅ‚osy rozbrzmiaÅ‚y wyÅ›piewujÄ…c m.in.: „Cicha noc”, „Przybieżeli do Betlejem”, „Pójdźmy wszyscy do stajenki”. W recytowanych sÅ‚owach przyszli „AnioÅ‚owie biali”. Å»yczenia również siÄ™ pojawiÅ‚y razem z tekstem Matki Teresy z Kalkuty.
Pozwolę je jeszcze raz zacytować:
Wtedy jest Boże Narodzenie
Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata i wyciągasz do niego ręce, jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać, jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obrÄ™cz uciskajÄ… ludzi w ich samotnoÅ›ci, jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy dajesz odrobinÄ™ nadziei "więźniom", tym, którzy sÄ… przytÅ‚oczeni ciężarem fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa, jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są twoje możliwości i jak wielka jest twoja słabość, jest Boże Narodzenie.
Zawsze, ilekroć pozwolisz by Bóg pokochaÅ‚ innych przez ciebie,
Zawsze wtedy, jest Boże Narodzenie.
PrzepiÄ™knie wystawiona „Opowieść o szewcy Mateuszu i jego przyjacioÅ‚ach” niejednego widza zachwyciÅ‚a. Nie zabrakÅ‚o niczego, a wiec byÅ‚ żłobek, w nim Jezusek, baranek przy boku, Maryja czuwaÅ‚a ze Å›w. Józefem, pastuszek i dwa anioÅ‚ki. W czasie ÅšwiÄ…t Bożego Narodzenia również choinka przez szewczyka Mateusza zostaÅ‚a przybrana, a na niej bombki i Å‚aÅ„cuch zÅ‚ocisty. To wszystko przeplatane chórkiem kolÄ™dowym. Na zakoÅ„czenie p. Piotr ZieliÅ„ski i p. Beata Woźniak podziÄ™kowali za przybycie i wsparcie. Ta akcja zostaÅ‚a utworzona dla dzieci i z myÅ›lÄ… o dzieciach, o które powinniÅ›my dbać, tak jak dbaÅ‚ o nie wielki spoÅ‚ecznik – Janusz Korczak.
„Daj dzieciom dobrÄ… wolÄ™, daj wysiÅ‚kom ich pomoc, ich trudom bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo. Nie najÅ‚atwiejszÄ… prowadź ich drogÄ…, ale najpiÄ™kniejszÄ…. A jako proÅ›by mej zadatek przyjmij jedyny mój klejnot: smutek. Smutek i pracÄ™”.
„Modlitwa wychowawcy”, napisana przez J. Korczaka 27 kwietnia 1920 roku. 1878 – 1942
Przy takim spotkaniu nie można przejść obojÄ™tnie obok tak znamienitej osobistoÅ›ci. Nie tylko byÅ‚ dyrektorem Domu Sierot, ale zapamiÄ™tany zostaÅ‚ jako „obroÅ„ca praw dziecka”, bo jak nikt inny potrafiÅ‚ wczuć siÄ™ w ich rolÄ™. Jego dziaÅ‚alność Å›wiadczyÅ‚a o tym, że najwiÄ™kszÄ… wartoÅ›ciÄ… jakÄ… ceniÅ‚ w życiu to dobro dzieci. SÅ‚owa Jezusa: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże” musiaÅ‚ wziąć sobie do serca, tak bardzo, że nawet w obliczu zagrożenia nie opuÅ›ciÅ‚ swoich maÅ‚ych podopiecznych.
Galeria
Justyna Izydorczyk
|