[3]

     Obóz szkoleniowo-wypoczynkowy pozostaÅ‚ już tylko w pamiÄ™ci uczestników. Mimo to należy siÄ™ ukÅ‚on retrospekcji, a wiÄ™c wspomnieć należy skansen w Szymbarku na Kaszubach, gdzie mieliÅ›my okazjÄ™ podziwiać m.in. najdÅ‚uższÄ… deskÄ™ Å›wiata mierzÄ…cÄ… 36,83m wpisanÄ… do ksiÄ™gi Guinessa.
Nasz bÅ‚Ä™dnik oszalaÅ‚ w domu postawionym „do góry nogami”, wziÄ™liÅ›my udziaÅ‚ w „nalocie gÅ‚oÅ›nikowym” w bunkrze Tajnej Organizacji Wojskowej "Gryf Pomorski". ZwiedziliÅ›my również Dom Sybiraka.
Już na miejscu, po rozlokowaniu siÄ™ w pokojach mogliÅ›my rozkoszować siÄ™ nadmorskim klimatem spacerujÄ…c plażą i chÅ‚onÄ…c naszymi stopami przyjemność piaskowej i wodnej rozkoszy. Pogoda nam dopisywaÅ‚a, sÅ‚oneczko nie szczÄ™dziÅ‚o swoich walorów.

     SpecyficznÄ… wÅ‚aÅ›ciwoÅ›ciÄ… i jednoczeÅ›nie korzyÅ›ciÄ… naszego pobytu nadmorskiego to wystÄ™powanie w powietrzu aerozolu morskiego, który skÅ‚ada siÄ™ z krysztaÅ‚ków soli morskiej i jodu. Na co on wpÅ‚ywa każdy chyba wie, nieocenione wÅ‚aÅ›ciwoÅ›ci odkrywaliÅ›my każdego dnia. Teraz już nasi obozowicze szybko odpowiedzÄ… na pytanie: Co może morze.
Dyskoteka, atrakcje WesoÅ‚ego Miasteczka, zawody sportowe, Festiwal Satyry i Piosenki Obozowej, ognisko, otrzÄ™siny to szeroki wachlarz możliwoÅ›ci zrealizowanych, który pozostawiÅ‚ niezatarty Å›lad w naszej pamiÄ™ci.
Nie mogliÅ›my pominąć najwiÄ™kszego w Polsce Parku Jurajskiego, który powstaÅ‚ na 20 hektarach. OszaÅ‚amiajÄ…cy wizerunek dinozaurów przykuÅ‚ naszÄ… uwagÄ™.
Spacerkiem doszliśmy do Muzeum Motyli Świata, gdzie dowiedzieliśmy się wielu ciekawych informacji o motylim życiu.
Okazy ponad 3000 egzotycznych motyli zbieranych przez dwa pokolenia zachwycały nie tylko swoją wielkością, ale i wszystkimi kolorami tęczy. Trzeba przyznać, że taka atrakcja wzrokowa miała pryzmatyczny wymiar.
Na pamiÄ…tkÄ™ można byÅ‚o zakupić paszport turystyczny „KsiÄ™stwo Łeba”, a w nim niecodzienny tekst bÅ‚Ä™kitnej krainy:

„Kto patrzy pustymi oczyma
Ten widzi tylko piasek
Jednak w czyim sercu piękno
Temu jawi siÄ™ kraj cudowny”.

Swoje odbicia, jak w krzywym zwierciadle zwykłe i niezwykłe podziwialiśmy w Gabinecie Luster. Nie każdy gabinet wywołuje tyle śmiechu ;)
W drodze powrotnej wysÅ‚uchaliÅ›my muzyki peruwiaÅ„skiej znanej również jako muzyka indiaÅ„ska lub muzyka andyjska, gdzie króluje fletnia Pana.
Dla pasjonatów dalekich podróży atrakcjÄ… okazaÅ‚ siÄ™ rejs statkiem stylizowanym na wzór piracki. WypÅ‚ynÄ™liÅ›my z portu zostawiajÄ…c za sobÄ… piaskowe wojaże.
Niektórzy poczuli bezmiar niepewnoÅ›ci, ulegÅ‚oÅ›ci przed widokiem bezkresnego Morza BaÅ‚tyckiego. Bryza morska smagaÅ‚a twarz, chciaÅ‚oby siÄ™ krzyknąć – Ahoj! Kapitanie. Niejeden ochotnik dostaÅ‚ takie miano, sterowanie statkiem nie jest takie trudne. Ochotników byÅ‚o sporo, wiÄ™c chyba warto byÅ‚o stanąć za kóÅ‚kiem ;)
Na zakoÅ„czenie naszej podróży wróciliÅ›my jeszcze raz do kÄ…pieli wodnych korzystajÄ…c z sopockiego Aqua Parku.
Jak przystało na samą nazwę obozu w trakcie odbywały się zajęcia taneczne.
To tyle w telegraficznym skrócie ;)
Zniecierpliwionych zapraszam do galerii [4]

J.I.